Posted by 
Nasza wyprawa do Maroka tym razem wyglądała zupełnie inaczej od strony organizacyjnej i transportowej. Organizacją i planowaniem po raz pierwszy nie zajmowała się Agata. Dotarcie do celu skróciliśmy nadając po raz pierwszy motocykl firmą transportową AdvMotoTrip do Malagi. Ten zabieg pozwolił nam oszczędzić co najmniej 6 dni podróży na kołach.
Planowanie rozpoczęliśmy pod koniec 2024 roku, od przygotowania trasy, atrakcji do zwiedzenia i omówienia we wspólnym gronie wszystkich za i przeciw. Kierownikiem wycieczki został Sebastian. My wystąpiliśmy tym razem w roli współtowarzyszy. Cała nasza szóstka tj. Agata i Mariusz (Mscy), Justyna i Sebastian (Skiesy), Magda i Sebastian (Jaśki), stworzyła zespół na nasz pierwszy wspólny wyjazd – czy zgrany, czas pokaże.
Plan zakładał wysyłkę lub wynajem motocykli na miejscu. My i Jaśki nadaliśmy swoje motocykle wraz z bagażami do Malagi, natomiast Skiesy wynajęli motocykl na miejscu. Tu dodam, że zdecydowaliśmy powiększyć naszą kolekcję motocykli o nowy nabytek i tak w garażu w styczniu 2025 stanął nowy R1300GS Adventure. Termin rozpoczęcia podróży musieliśmy zgrać z ofertą transportu, wynajmu oraz lotami i tak padła data 26.04.2025 r.
Motocykle nadawaliśmy 19.04.2025 r. także do tego dnia musieliśmy mieć przygotowane i spakowane wszystkie rzeczy na wyjazd, a dzięki możliwości zabrania ze sobą dodatkowej walizki, upchnęliśmy także cały strój i kaski do bagażu, który jechał wraz z motocyklem. Nigdy wcześniej nie korzystaliśmy z takiej opcji podróżowania, gdzie motocykl jedzie wcześniej i czeka na nas ponad 3 tysiące kilometrów. Było to dla nas nowe doświadczenie.
Pakowanie rozpoczęliśmy zgodnie z listą, która z wyjazdu na wyjazd rośnie i jest przez nas aktualizowana. Czytając dostosowujemy rzeczy do potrzeb danego wyjazdu i tak rozpoczynamy pakowanie.
W drogę. Spakowani, w sobotę 19 kwietnia pojechaliśmy zawieźć motocykl do Katowic, gdzie siedzibę ma firma transportowa. Tydzień później 26 kwietnia wsiadamy o szóstej rano do samolotu i rozpoczynamy nasze wakacje
Zapraszamy na film z przygotowań, który można obejrzeć na naszym kanale YouTube – okiemplecaczka.